Obóz Keramika - Zbiornik Hracholusky

TOPlist

Dwa razy na Śnieżce - Weekend w Jańskich Łaźniach

Wszystkie artykuły_button

Na Śnieżkę pojechaliśmy z gościem, który odwiedził mnie w Jańskich Łaźniach w pierwszy weekend swojego pobytu. Wydawało się, że pogoda nam sprzyja, w niecałe pół godziny dojechaliśmy na parking w Pecu pod Śnieżką niecałe dwadzieścia kilometrów. A wszystko to przy częściowo bezchmurnej pogodzie. Gdy dotarliśmy do dolnej stacji kolejki linowej, słońce jeszcze świeciło. Kupiliśmy więc bilet w jedną stronę na Śnieżkę, bo drugą wyprawę planowaliśmy przejść pieszo. Ale zajęło to tylko dziesięć minut, po których musieliśmy czekać na odjazd, aż się zachmurzyło. Gdy wchodziliśmy na pokład, zaczęło trochę kropić, a kiedy byliśmy już w połowie drogi, lało jak z wiadra, pogoda zupełnie się popsuła, niebo zaciągnęło się grubymi, szarymi chmurami i wyczekiwana przez nas „panorama” był tam.

https://www.kempy-chaty.cz/sites/default/files/turistika/necas_pri_1._pokusu_zdolat_snezku_800x450.jpghttps://www.kempy-chaty.cz/sites/default/files/turistika/vyhled_ze_snezky_800x450.jpg

Kiedy wysiedliśmy z kolejki linowej, spotkała nas nie tylko ładna kupa śniegu na Śnieżce, ale przede wszystkim deszcz i silny wiatr, który całkiem ładnie wypchnął nas przed siebie, lub wręcz przeciwnie, uniemożliwił nam chodzenie kiedy zmieniliśmy kierunek i próbowaliśmy zobaczyć coś po drugiej stronie góry. Niestety, z upływem minut było ich coraz mniej.

Stopniowo nie było już widać prawie kroku, więc nie pozostało nam nic innego jak schronić się w pękającej w szwach poczcie Anežka, gdzie nie gardziliśmy gorącą spawarką, która nas nieźle rozgrzała. Poczta jest najwyższym budynkiem w Republice Czeskiej. Anežka otrzymała swoje imię, ponieważ architekci, którzy stworzyli dziewięć różnych projektów, nazwali projekty imionami żeńskimi zaczynającymi się na literę A. Cóż, Anežka po prostu wygrała konkurs.

Mimo, że czekaliśmy godzinę, pogoda się nie poprawiła. Nie chcieliśmy schodzić w deszczu i wietrze, więc niechętnie kupiliśmy kolejny bilet i zjechaliśmy kolejką linową w suchą i w miarę ciepłą pogodę.

Po około dziesięciu dniach po raz drugi pojechałem na Śnieżkę z kolejnym gościem, który przyjechał po mnie. Chociaż oba wyjazdy dzieliło zaledwie kilka dni, różnica była wyraźna. Za drugim podejściem pogoda dopisała, po śniegu na Śnieżce nie było żadnych pomników, nie potrzebowaliśmy spawarki do rozgrzewki, cieszyliśmy się pięknymi „panoramikami” i zeszliśmy na dół.

Podsumowując, drugie podejście (a raczej zjazd) na Śnieżkę zakończyło się sukcesem, tylko u mnie, ze względu na dość wymagający teren na zejściu, przez kilka dni bolały mnie nogi...

 

INNE WYŻSZE ARTYKUŁY

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz

CAPTCHA
To pytanie jest do sprawdzenia, czy jesteś człowiekiem, a nie spamowi.
8 + 8 =
Rozwiąż prosty przykład matematyczne i wpisz wynik. Np.. dla 1 + 3 wkładki 4.

POLECAMY !!!

Ebook 2024 - zniżki na przyczepy kempingowe i namioty


Camping Karolina - region Pilzno


https://www.kempy-chaty.cz/sites/default/files/novinky/kempy_a_turistika_-_facebook2.jpg


 



CIEKAWE ARTYKUŁY