W tym roku postanowiłem przenieść się z drogi na "Hardtail". Runda, którą "odziedziczyłem", to Focus Whistler 29R 2.0. Całkowicie przyzwoity rower zaprojektowany do lekkiego, średniego, czasami umiarkowanego terenu. Jednak wciąż dostrzegam jego możliwości i ograniczenia. Tak było dzisiaj w podróży po Kamiennym Stawie i Šidlováku.
Przez pierwszy rok tego wyboru wybrałem stawy, które są oddalone o 1,2 km i znajdują się w części Plzeň - Bolevec w pobliżu końcowego tramwaju nr 1.
Šidlovský Pond (Šidlovák)
Moim pierwszym przystankiem był staw Šidlovák. Ze względu na okres (9.02.) Można oczekiwać, że woda będzie rozmrażana. Nie ma to jednak znaczenia dla wycieczki rowerowej. Jazda była w porządku. Po drugiej stronie Sidlovki znajduje się pub, w którym można odświeżyć się piwem, kawą lub gorącą czekoladą. Jest też coś do znalezienia na jedzenie. Dla dzieci jest piaskownica i zjeżdżalnia.
Po prawej stronie znajduje się naturalny „Fitpark”. Jeśli jeździsz na rowerze, nawet nie myśl. Jednak dla pieszych jest to idealna „zabawa”. Šidlovák jest dobry do pływania, ale na pewno nie w lutym !! To znaczy, jeśli nie należysz do odpornych ... . Reszta z nas musi poczekać co najmniej trzy miesiące.
Kamienny staw
Powoli przechodzę do kamiennego stawu. Ten staw jest dobrym punktem wyjścia dla: turystyka piesza i rowerowa. Na tablicach informacyjnych jest ładnie ułożony.
Tutaj zarówno rodziny, jak i dzieci mogą cieszyć się jazdą na rowerze. W przypadku jazdy fitness jest to jak zrobione. I to prowadzi mnie do tego, co było moim celem. I ... zdejmij swoje tory kondycyjne i trochę zwariuj. Niestety, z muszlami 29 / 2.2, to było ponad moje możliwości, które zrozumiałem, kiedy dotarłem do Stone Pond, więc moje wyboiste plany na środku stawów zakończyły się w .... (patrz zdjęcie)
Wideo mówi więcej .. . . Ten teren nie był tak dobry na początku lutego.
Widok z drugiej strony był eno-yunem. W cieplejsze miesiące można popływać lub upiec kiełbaski. Kominek jest na każdym kroku.
Szkoda, że nie dostałem przynajmniej warunkowych przejażdżek po oznakowanych szlakach. Ten tydzień znów się rozgrzeje, więc wrócę w weekend. Trzymaj kciuki ...
Komentarze
Dodaj komentarz