Era covidów jeszcze się nie skończyła, ale ja i mój przyjaciel nadal chcieliśmy pojechać gdzieś na wakacje. Przeglądając internet natrafiłam na piękną maringotke. Od razu się w niej zakochałem, sądząc po zdjęciach. Bungalow znajdował się w Krásné poli. Zdecydowaliśmy się wyjść w weekend, tak nam lepiej czasowo. Rezerwację załatwiłem w kilka minut i wystarczyło odczekać tydzień i mogliśmy jechać. Tydzień ciągnął się dla mnie strasznie i nie mogłam się doczekać. I wreszcie tu było! Piątek godzina trzecia po południu i wyjeżdżaliśmy na piękne wakacje.
Przejechaliśmy przez Ústí nad Labem, gdzie zatrzymaliśmy się w kawiarni C ´UP-coffeeup na wyśmienitą kawę i kontynuowaliśmy naszą podróż.
Po 2 i pół godzinie dotarliśmy na miejsce i zaniemówiliśmy, wyglądało to znacznie lepiej niż na zdjęciach . W bungalowie nie ma połączenia z Internetem, więc postanowiliśmy cieszyć się weekendem bez telefonu. Jeśli chciałbyś pójść w nasze ślady, załączam link do informacji nt zakwaterowanie - Horní Chříbská
Ocena zakwaterowania - Maringotka - Horní Chřibská
- Wszystkie udogodnienia, kuchenka, lodówka, miło i przytulnie
- Mogliśmy bez problemu korzystać z ogrodu
- Parking bezpłatny
- Dostępne jest również śniadanie
- Akceptowalne ceny
- Okolica jest odpowiednia do uprawiania turystyki pieszej, a zimą do jazdy na nartach
Wady zakwaterowania
- być może po prostu brak sygnału WIFI. Ale w razie konieczności DATA to zapewnia
Widziałemce o - Maringotky - Horní Chřibská |
Wejście do zamku Oybin i wieczorny grill
Zameldowaliśmy się i wyruszyliśmy na zwiedzanie okolicy. Pojechaliśmy jako pierwsi Niemiecki zamek Oybin, zaparkowaliśmy samochód na dole i szykowaliśmy się do wędrówki, świeciło słońce . Dotarliśmy na szczyt i jako pierwsi cieszyliśmy się widokiem. Potem przejrzeliśmy wszystko, zrobiliśmy kilka zdjęć i poznaliśmy parę, która również mieszka w pobliżu. Umówiliśmy się na wieczornego grilla w naszym ogródku przy maringotce.
Do tej pory razem z kolegą robiliśmy zakupy pamiątek i różnych prezentów do domu. Kupiliśmy dużo pięknych widoków, świece a dla najmłodszych pluszaka i wszelkiego rodzaju zabawki, chcieliśmy też trochę warzyw, jakieś przekąski na wieczór. Po zakupie zabraliśmy się za przygotowanie grilla. Zaczęłam przygotowywać jedzenie, a mój chłopak zaczął grillować. Po przybyciu naszych przyjaciół zabraliśmy się za grillowanie i fastrygowanie. Świetnie się bawiliśmy, rozmawiając i poznając się . Po zjedzeniu wszystkiego rozpaliliśmy ognisko, wyciągnęliśmy gitary i zaczęliśmy śpiewać, zupełnie jak na filmach. Śmialiśmy się bardzo z naszego śpiewu.
Następnego dnia nasza czwórka postanowiła wybrać się na pieszą wycieczkę. Raczej my, kobiety, podjęliśmy decyzję, a mężczyźni zostali zmuszeni . Było pięknie, spacerowaliśmy po lesie, rozmawialiśmy o życiu i nie rozwiązaliśmy żadnych zmartwień. Chłopaki powoli szli za nami i rozmawiali o samochodach i wszystkich męskich rzeczach (tj ).
Kiedy wróciliśmy z wędrówki, po prostu wczołgaliśmy się do łóżka i oglądaliśmy film. Ostatniego dnia musieliśmy opuścić domek o 10 rano. Więc spakowaliśmy się rano, posprzątaliśmy, oddaliśmy klucze i pojechaliśmy na zakupy, pojechaliśmy zobaczyć zamek i zanim się obejrzeliśmy już jechaliśmy do domu i oglądaliśmy zachód słońca..
Komentarze
Dodaj komentarz